Odeszła od nas… KATARZYNA KŁOBUCHOWSKA

data dodania: 17 marca 2017, 12:33 odsłon: 7129
Odeszła od nas… KATARZYNA KŁOBUCHOWSKA

Przez pięć kolejnych bardzo trudnych lat Kasia wierzyła, że się uda. A razem z nią wierzyliśmy my wszyscy – jej przyjaciele i współpracownicy ze szpitala wojewódzkiego.

Odeszła od nas w wieku niespełna 44 lat. W pamięci tych, którzy ją znali, pozostała symbolem kobiety i matki, która w imię miłości do swojej córki rzuciła wyzwanie bezlitosnemu przeciwnikowi - nowotworowi.

Katarzyna Kłobuchowska przez blisko 24 lata pracowała jako pielęgniarka w Oddziale Dermatologicznym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. Równocześnie sama wychowywała córeczkę Julkę. Kiedy pięć lat temu lekarze wykryli u Kasi raka piersi, to właśnie miłość do córki sprawiła, że Kasia się nie poddała i podjęła bezkompromisową walkę o życie.

Terapia Kasi zaczęła się od standardowego leczenia chemio – i radioterapią, które okazało się nieskuteczne. Nowotwór przerzucił się na kości i wątrobę. Szansą miała być Kadcyla, nowoczesny chemioterapeutyk stosowany w rozsianym stadium raka piersi. Lek dający nadzieję na wyzdrowienie, niestety drogi i nie refundowany przez NFZ. Jedna dawka Kadcyli, którą Kasia musiałaby przyjmować regularnie raz na trzy tygodnie, to ponad 15.000 zł. Dla pielęgniarki samotnie wychowującej dziecko- to suma nierealna!

Na ratunek Kasi ruszyli najpierw onkolodzy i współpracownicy z oddziału. Do zbiórki pieniędzy na leczenie koleżanki przyłączali się pracownicy szpitala a także wiele innych, często anonimowych, osób. Apele dyrekcji szpitala z prośbą o pomoc dla Kasi trafiły do wielu osób prywatnych i firm w regionie. Julka, córeczka Kasi, osobiście podpisywała się pod prośbami o ratunek dla mamy. List Julki poruszył m.in. serce prezes fundacji POLSAT Krystyny Aldridge - Holc, która zareagowała błyskawicznie, gwarantując pokrycie kosztów trzech kolejnych dawek leku. Pieniądze na leczenie Kasi zbierano też za pośrednictwem ogólnopolskich fundacji: Alivia i siepomaga.pl.

We wrześniu 2015 roku Kasia rozpoczęła terapię Kadcylą. Po pierwszych dawkach leku poczuła się lepiej! Także tomografia komputerowa wykazała, że zmiany nowotworowe są mniejsze.

W lutym 2016 roku Kasia wróciła na Dermatologię. Praca miała być dla niej, i była, terapią. Z nieuchronnymi przerwami na kolejne cykle „chemii” opiekowała się pacjentami, podawała im leki i kroplówki, robiła iniekcje, dbała o dokumentację medyczną. Często mówiła, że dzięki temu, że sama usłyszała „trudną diagnozę”, o wiele bardziej rozumie teraz swoich pacjentów…

Pod koniec ubiegłego roku nowotwór powrócił. Lek, który przyjmowała Kasia, przestał działać… Lekarze nie pozwolili jej jednak się poddać. Zastosowali inny lek onkologiczny - Perjeta, uważany za przełomowy w leczeniu raka piersi z przerzutami. Niestety, także nie refundowany przez NFZ: 13.000 zł za jedną dawkę co trzy tygodnie. Na początku lutego Kasia przyjęła pierwszą kroplówkę, potem kolejną…

Kasia Kłobuchowska odeszła 11 marca 2017 roku. Miała niespełna 44 lata. W maju jej córeczka Julka ma przystąpić do pierwszej komunii. Obie – i mama, i córka - do końca wierzyły, że to będzie dla nich radosne przeżycie, że Kasia będzie już zdrowa, że mają przed sobą jeszcze wiele dobrych, wspólnych lat…

 

„Jesteśmy przekonane, że jakaś cząstka osobowości Kasi pozostanie w nas na zawsze. Dla jednych będzie to wspomnienie Jej zaangażowania się, wręcz oddania, pracy, Jej sumienność i dokładność. Dla innych – wysoka kultura osobista Kasi i Jej życzliwość w kontaktach z drugim człowiekiem. Dla nas wszystkich – Jej dobroć i niezwykła wrażliwość… Będzie nam bardzo brakowało Kasi.”

 

koleżanki z Oddziału Dermatologicznego

Znajdziesz nas na zobacz nas na Facebook zobacz nas na YouTube
Posiadamy kontrakt z NFZ Biuletyn Informacji Publicznej

Projekt i realizacja © 2013 Agencja Reklamowa idealmedia.pl - Profesjonalny system CMS. Wszystkie materiały,
loga, zdjęcia zawarte na stronie chronione są prawem autorskim i bez zgody nie mogą być używane i powielane.

Cookies | Polityka Prywatności | CMS

Ilość wyświetleń strony: 2 049 018


Wydruk pochodzi ze strony: http://www.szpital.elblag.pl/informacje/10,aktualnosci/a,801,odeszla-od-nas-katarzyna-klobuchowska.html