Każdy z nas, bez względu na wiek, płeć czy stopień ryzyka zawodowego, powinien posiadać swoją IDENTYFIKACYJNĄ KARTĘ GRUPY KRWI, i oby nigdy mu ona nie była potrzebna! Gdyby jednak okazało się inaczej, wierzymy, że tzw. „krewkarta” w stu procentach spełni swoją rolę – rolę ratowania życia.
Posiadanie przy sobie IKGK może okazać się bezcenne w skrajnych przypadkach - gdy o przeżyciu decydują bezcenne minuty, dokument umożliwi natychmiastowe, bez zbędnych badań, przekazanie lekarzowi informacji o grupie krwi pacjenta. Także w przypadku każdego innego pobytu w szpitalu, okazanie „krewkarty” ( koniecznie wraz z dowodem tożsamości!) pozwoli uniknąć obowiązkowego przed zabiegiem oznaczenia grupy krwi.
- Warto podkreślić, że Identyfikacyjna Karta Grupy Krwi jest, poza oryginalnym wynikiem oznaczenia grupy krwi, jedynym dokumentem zatwierdzonym przez Ministerstwo Zdrowia, i co za tym idzie, honorowanym przez wszystkie służby medyczne w Polsce – podkreśla Paweł Suchocki. – Nie liczą się np. wpisy w starych dowodach tożsamości, książeczkach RUM, legitymacjach Honorowych Dawców Krwi itp. Lekarze czy ratownicy medyczni nie uhonorują też, oczywiście, żadnego z gadżetów typu: breloczek, łańcuszek czy bransoletka z naszą grupą krwi.
Kartę można wyrobić w Pracowni Immunologii Transfuzjologicznej z Bankiem Krwi mieszczącej się na parterze głównego budynku Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Pracownia jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 – 14.00.
Kartę można uzyskać także z pominięciem badania laboratoryjnego - w przypadku, gdy przedstawi się oryginały dwóch potwierdzających się badań oznaczenia grupy krwi, wykonanych w dowolnym laboratorium immunohematologicznym w Polsce.
AK
Projekt i realizacja © 2013 Agencja Reklamowa idealmedia.pl - Profesjonalny system CMS. Wszystkie materiały,
loga, zdjęcia zawarte na stronie chronione są prawem autorskim i bez zgody nie mogą być używane i powielane.
Ilość wyświetleń strony: 2 341 523